Śniło mi się, że byliśmy na jakiejś działce. Mieliśmy takie dzielone podwórko z jakimiś dziwnymi ludźmi. Część naszych rzeczy, jakiegoś prania, ręczników, była wymieszana ze rzeczami jakichś innych ludzi, ale oni nie byli Polakami. Byli tacy ciemni, jakby ze wschodu. No dobra, zabrałam rzeczy i poszłam. Byłam z bratem. Mama została gdzieś na jakiejś, nie wiem czy to była impreza podwórkowa, jakaś gdzieś tam kawałek dalej. Wróciliśmy z bratem, pozbieraliśmy to pranie, poszliśmy do siebie i zamiast zwykłych furtek były jakieś trzy takie szklane drzwi i taki przedsionek. I jak otworzyłam trzecie drzwi, siedziało tam jakichś też takich dziwnych trzech starszych facetów, też jakichś jakby ze wschodu. Mieli taką ciemną, karmelową karmację i niesamowicie jasne, niebieskie oczy. Byli odziani w biało-złote szaty i się na mnie spojrzeli. Jeden wstał w moją stronę. Zamknęłam jedne drzwi, cofnęłam się za drugie i też je zamknęłam. I nie wiadomo skąd się przed tymi drzwiami wzięło bardzo dużo ludzi, którzy chcieli wejść, dobijali się, krzyczeli. I obok mnie nagle pojawiła się jakaś obca dziewczyna, która cały czas mówiła jedno słowo, ale nie pamiętam jakie. I trzecimi drzwiami, które były obok, wyszła mi jakaś horda ludzi. To byli mężczyźni ubrani w dresy i bez rękawniki. I wszyscy zaczęli zbiegać na podwórko. I ja przebiegłam na drugi koniec. Gdzieś tam siedział mój brat na spokojnie. I mówię do niego, że musimy szybko uciekać, musimy się ewakuować. A on spokojnie wstał, znikąd się pojawił. Dał mi na takiej długiej smyczy kilka psów. Jedne to były psy sąsiada, którego tam w ogóle nie było ale nie widziałam naszego psa. Poszedł gdzieś dalej. Ja z tymi psami uciekałam. Znikąd pojawił się koń, który mnie zaczepiał i ja się uspokoiłam i go glaskalam. Nagle zaczęłam z kimś rozmawiać, ale nie pamiętam z kim. Słyszę jak mój brat rozmawia gdzieś dalej. Nie wiem gdzie, w ogóle go nie widzę. Z jakąś starszą panią. Ona mu coś pokazywała, jak kiedyś się coś robiło. Pamiętam też, że gdzieś na podwórku zgubiłam babcię. Ale nie wiem co babcia tam robiła. I co to ma znaczyć, bo moja babcia już od trzech lat nie żyje. A wcześniej przed tym wszystkim byłam na jakichś dziwnych kursach. Tak mi się wydawało w śnie, że to były kursy stolarskie. Ale w międzyczasie się zaczęło robić jakieś dziwne zamieszanie. Ludzie zaczęli wstawać. Dużo mężczyzn było wokół mnie. Dotykało mnie. Coś ode mnie chciało. Później właśnie się pojawiłam na podwórku jakimś takim dużym. Dziewczyna z tych szkoleń nie chciała iść ze mną wymienić pieniędzy. Powiedziała, że może mi ukraść papierosy. Pamiętam właśnie tę imprezę, na której zostawiłam mamę z Marcinem. Wróciliśmy na to podwórko z moim bratem. No i to wszystko się właśnie zaczęło. Ludzie weszli na podwórko. Ewakuacja. Co to może znaczyć?
Ula
Twój sen, w którym pojawia się wiele symbolicznych i emocjonalnych obrazów, może odzwierciedlać głębokie procesy psychiczne związane z relacjami, obawami i próbą odnalezienia spokoju w niepewności. W Twoim śnie przeplatają się elementy chaosu, niepokoju i potrzeba ucieczki, co może być oznaką, że w życiu codziennym doświadczasz pewnych stresów, które wywołują w Tobie poczucie braku kontroli nad sytuacją.
Obcy ludzie i zamieszanie: Obcy ludzie w Twoim śnie, szczególnie ci, którzy mają ciemniejszą karnację i jasne, niebieskie oczy, mogą symbolizować nieznane aspekty życia, z którymi musisz się zmierzyć. Fakt, że nie czujesz się komfortowo i próbujesz zamykać drzwi przed nimi, może oznaczać, że czujesz się zagrożona przez coś nowego lub nieznanego w swoim życiu. Może to być stres związany z nową sytuacją, którą napotykasz, i Twoja podświadomość stara się znaleźć sposób, by od niej uciec.
Zwierzęta (psy, koń): Zwierzęta w snach często symbolizują emocje i instynkty. Psy mogą odzwierciedlać lojalność, ochronę lub troskę o bliskich, zwłaszcza że brat daje Ci psy na smyczy. To może oznaczać, że masz poczucie odpowiedzialności za innych, być może za swoich bliskich. Koń, który Cię uspokaja, może być symbolem siły i wolności. Jego obecność może sugerować, że nawet w chaosie znajdziesz poczucie spokoju i ukojenia, jeśli skupisz się na swoich wewnętrznych zasobach.
Babcia i brat: Obecność Twojej zmarłej babci oraz spokojne zachowanie brata mogą odzwierciedlać Twoje pragnienie odnalezienia wsparcia lub mądrości z przeszłości. Twoja babcia może symbolizować ochronę i duchowe wsparcie, którego poszukujesz. Możliwe, że w trudnych momentach życia szukasz stabilności i siły w wspomnieniach o zmarłych bliskich.
Kursy i zamieszanie: Kursy stolarskie, o których wspominasz, mogą symbolizować Twoje pragnienie nauki i rozwoju, jednak zamieszanie, które następuje później, może oznaczać, że napotykasz przeszkody w próbach osiągnięcia swoich celów. Uczucie dotyku i tłum mężczyzn może odzwierciedlać poczucie presji z zewnątrz lub niechciane wpływy, które próbują wpłynąć na Ciebie w rzeczywistości.
Twój sen może odzwierciedlać Twoje emocje związane z poczuciem zagrożenia, chaosu i próbą odnalezienia spokoju w trudnych sytuacjach. Obce postacie i zamieszanie mogą symbolizować Twoje lęki przed tym, co nieznane lub poza Twoją kontrolą, ale obecność bliskich (brat, babcia) oraz zwierzęta sugerują, że masz w sobie siłę, aby przez to przejść. Twój sen zachęca Cię do znalezienia sposobów na lepsze radzenie sobie z wyzwaniami i uciekaniem przed presją z zewnątrz, jednocześnie ufając w swoje wewnętrzne zasoby.
